Chciałem narobić tyle szumu, a tu nikt się nie zainteresował kim jest W. S. Odpowiedź jest bardzo prosta... WARKA STRONG, buahahahahaaha!
Nadchodzi zima, a więc pojawia się problem, co robić w piątki... Na Górę się nie da, a w Geniu nie dość, że będzie dużo ludzi, to jeszcze jest ten nowy beznadziejny wystrój.
Eh.....
Jestem przeziębiony.
Widzę, że coraz więcej osób ma dostęp do tego bloga. A najciekawsze jest to, że adres tylko Yahowi dałem.
Zaraz mnie pewnie z cafe wyżucą, bo jakaś idiotka poszła przedłużyć, czyli za chwile zapewne koleś sprawdzi kto juz ma koniec. Czy ona nie wie, że tu się nie płaci?
No i stało się...