Ja pierdziule mam kaszelek :/ i nie jestem zbyt z tego zadowolony.
Zmiana tematu!
Niedlugo, za jakies poltorej godziny ide na dwor. Jeszcze nie wiem gdzie i jeszcze nie wiem po co i jeszcze nie wiem z kim, ale jakis plan juz sie rodzi w moim kwadratowym lbie. Nadal nie wiem jak sie "wkleja" te powalone obrazkyy, nie wiem tego bo nie mam kogo o to pytac :/ mam jednak nadzieje ze szybko kogos znajde, kto mi to jasno i ladnie wytlumaczy. Wlasnie widzialem na G-G ze mrs. chilli jest dostepna wiec ide z nia zagadac na temat obrazkow.
Tymczasem borem, lasem...